Dosłownie przed chwilą wróciłam z korków z matmy i właśnie teraz mam swoją chwilę relaksu. Niestety tylko chwilę, gdyż już czeka na mnie Książę Hamlet. Najważniejsze, że skończyłam robić zadanie z polskiego, które było moim dzisiejszym priorytetem. Tydzień uważam za rozpoczęty!
hamlet o mój boże, chyba nie ma nic cięższego
OdpowiedzUsuńLala Prusa haha jest gorsza :)
OdpowiedzUsuńmiłego czytania ;d
OdpowiedzUsuńSuper czytania zycze. Czytalam po Polsku ale to bylo raczej meczenie w Technikum :-)
OdpowiedzUsuńProwadzisz fajnego bloga i ja tez dolacze do Twoich obserwatorow.
Bardzo DZIEKUJE za zagladneicie do mojego bloga i zasubskrybowanie.
Milego czytania jeszcze raz.
Pozdrawiam PA IwonKa XO
Powodzenia w czytaniu:)
OdpowiedzUsuńu mnie niedługo losowanie na narysowany przeze mnie rysunek, zapraszam:)