Składniki:
-kostka margaryny
-4 jaja
-2 szklanki mąki
-1,5 szklanki cukru
-3 łyżki kakao
-0,5 szklanki wody
-mały proszek do pieczenia
Kostkę margaryny rozpuszczamy i dodajemy do niej cukier, kakao i wodę. Gotujemy 5 minut i odstawiamy do wystygnięcia. w międzyczasie oddzielamy białka od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Następnie dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i kakaową masę, po czym dokładnie mieszamy. Całą masę przelewamy na blachę wyłożoną papierem do wypieków i wkładamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika na 30-40 minut.
Pachnie i smakuje rewelacyjnie. polecam i do następnego!
jaaaki pyszny! mi też się niestety ferie kończą. :) upieke może jutro to ciasto :)
OdpowiedzUsuńto może my upieczemy na rozpoczęcie ferii, bo nasze właśnie jutro się zaczynają... ehh miłego powrotu do szkoły ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to ciasto i robię je dosyć często ;D
OdpowiedzUsuńobserwujemy? ^^
Bardzo lubię wszelkie murzynkowe ciasta/ciastka, chętnie wypróbuję ten przepis. :)
OdpowiedzUsuńi like your blog it's really nice! :)
OdpowiedzUsuńwww.whoami-life.blogspot.fi join if you like mine!
Podoba mi się twój blog.
OdpowiedzUsuńJeśli jeszcze nie wzięłaś/wziąłeś udziału w rozdaniu, które odbywa się na moim blogu to zapraszam do udziału http://podarta.blogspot.com/2013/01/styczniowa-loteria.html
Mniam! Uwielbiam murzynka! Ale mi narobiłaś apetytu.
OdpowiedzUsuńPs. Obserwuję :) Jeśli i mnie chcesz troszkę poobserwować, zapraszam serdecznie :)
Jakie pysznosci! <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam murzynka! :)
OdpowiedzUsuń