piątek, 31 sierpnia 2012

My head is stuck in the clouds

 




















Cześć! To już ostatnie zdjęcia z Egiptu, Ostatnie wspomnienia. Od jutra mamy już wrzesień. Czasem będę jeszcze powracać do tych zdjęć, mam jeszcze kilka podwodnych, kilka z rafy koralowej którą miałam okazję widzieć a nawet dotknąć. Te wakacje, nie były takie jak sobie wymarzałam, ale nie żałuję żadnego dnia. Zobaczyłam wiele rzeczy, kilku się nauczyłam, spędzałam czas tak jak chcę i lubię. Nie spełniłam swoich postanowień, ale z czasem dochodzi do mnie fakt, że wakacje to nie najlepszy czas, na stawianie sobie postanowień i planów. Wakacje są jakie są. Trochę nieobliczalne, trochę zabawne, trochę samotne, trochę nudne, ale są po to żeby docenić inne dni. Do zobaczenia we wrześniu!

2 komentarze:

Jeśli już tu jesteś - wypowiedz się! Dziękuję za każdy komentarz, staram się odwdzięczyć tym samym! ;)